Kompletując wyprawkę dla dziecka warto mieć na uwadze to, że aż do chwili, w której będzie ono ważyć 36 kilogramów lub osiągnie 150 centymetrów wzrostu, jej ważnym elementem jest fotelik samochodowy. Dziś, gdy trudno wyobrazić sobie sprawne funkcjonowanie bez auta, foteliki dla dzieci są ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Po które z nich warto sięgać w pierwszej kolejności? Na liście producentów, których oferta w szczególny sposób zasługuje na zainteresowanie, wysoką pozycję zajmuje firma Recaro. Warto więc poznać foteliki, które oferuje.
Foteliki dla dzieci Recaro – dlaczego warto?
Nie brakuje rodziców, dla których już samo to, że firma Recaro jest podmiotem niemieckim, jest wystarczającym argumentem przemawiającym za tym, aby życzliwie spojrzeć na oferowane przez nią foteliki. Słynne niemieckie bezpieczeństwo rzeczywiście jest faktem. Z pewnością jednak nie mamy w jego przypadku do czynienia z jedynym argumentem przemawiającym za tym, aby zainteresować się fotelikami Recaro. Tym, co wyróżnia je na tle konkurencyjnych rozwiązań jest także komfort, jaki odczuwa nie tylko samo dziecko, ale i jego opiekun. Nie może być zresztą inaczej. Dziecko otrzymuje modele, które rosną wraz z nim i które można dopasować do różnych stylów podróżowania. Rodzic może korzystać z fotelików, które – w zależności od jego indywidualnych potrzeb – można montować zarówno przy pomocy pasów bezpieczeństwa, jak i razem z bazą ISOFIX.
Foteliki Recaro – przegląd najciekawszych rozwiązań
Z myślą o maluchach, które dopiero przyszły na świat produkowany jest fotelik samochodowy Recaro Privia Evo. Można w nim przewozić noworodki, nic jednak nie stoi na przeszkodzie temu, aby transportować w nim starsze dzieci, bo mamy do czynienia z rozwiązaniem, które pozwoli na bezpieczną jazdę maluchowi ważącemu nawet 13 kilogramów. To zresztą nie tylko jeden z najbezpieczniejszych, ale i najlżejszych fotelików w swojej kategorii. Nic więc dziwnego, że jest lubiany przez rodziców, którzy nie muszą wkładać wiele wysiłku w jego montaż i demontaż.
Jedną z ciekawych propozycji skierowanych do rodziców starszych dzieci jest z kolei fotelik Toria Elite Prime. Może jeździć w nim już piętnastomiesięczny maluch, fotelik ten sprawdza się jednak znakomicie także w przypadku starszych dzieci – aktywnych podróżników z zainteresowaniem przyglądających się temu, co dzieje się za oknem samochodu. Tym, co wyróżnia model Toria Elite Prime na tle innych jest przede wszystkim zintegrowany system wentylacji. Dziecko z pewnością doceni też piankowe siedzisko zapewniające komfort nawet podczas dość długich podróży. Plusem fotelika jest również to, że posiada on aż trzy pozycje, w jakich można przewozić dziecko. Co przy tym ważne, pozycje te można szybko zmienić, wykorzystując do tego zaledwie jedną rękę. Rodzic może więc na bieżąco reagować na potrzeby malucha, bez konieczności zjazdu na parking, aby wprowadzić zmiany w ustawieniu fotelika.